Marcin efektownie gra i bardzo dobrze śpiewa. Jak pisze Jan Kondrak, „głos jego jest łatwo rozpoznawalny, masywny, gęsty, szerokopasmowy, z lekkim skrzypieniem na konturze (…) i o mocy tuningowanego harleya”. W swoim repertuarze bard z Pomorza posiada wiersze współczesnych poetów, m. in. Ewy Lipskiej, Adama Ochwanowskiego, Janusza Stanisława Pasierba, Zbigniewa Joachimiaka, a także własne, z wrażliwością i kompetencjami filologa pisane teksty. Jego debiutancki album pt. „Zmyślony” Mirosław Czyżykiewicz nazwał płytą odważną i bezkompromisową. W branży śpiewających poetów, mimo młodego wieku, Marcin Skrzypczak od początku uznawany jest za twórcę wyjątkowo dojrzałego. 
 

O sobie mówi, że jest profesjonalnym amatorem. Sam nauczył się grać na gitarze, nigdy też nie pobierał lekcji śpiewu. Studia humanistyczne zaś nie jego zdaniem potrzebne, by umieć odczuć i zrozumieć wiersz. Jest na scenie całym sobą, całym swoim życiem. Gdy zaczyna grać i śpiewać, istnieje tylko tu i teraz. 

CKiP jak zawsze radzi, by nie polegać na cudzych, nawet tak znakomitych opiniach i Marcina usłyszeć na własne uszy, a także na własne oczy zobaczyć. 

 

Zapraszamy najserdeczniej 23 lutego (sobota) o godzinie 18.00. Wstęp wolny!