Mieszkańcy Ukrainy zmuszeni do ucieczki ze swojego kraju mogli już od pierwszych dni wojny liczyć na pomoc kraśniczan, którzy rok temu bardzo aktywnie zaangażowali się w działania pomocowe.
Chodzi o działania podejmowane zarówno przez samorząd miejski, powiatowy, jaki i organizacje pozarządowe, szkoły czy lokalnych przedsiębiorców.
W Szkolnym Schronisku Młodzieżowym „Dom Sportowca” już pod koniec lutego 2022 r. pojawiły się pierwsze kobiety i dzieci uciekające przed wojną. W pewnym okresie było to 65 osób. Uchodźcy przez cały czas mieli zapewnioną pomocą medyczną i wyżywienie oraz dobre warunki do mieszkania. Obecnie przebywają tam 33 osoby.
Dzięki inicjatywie i wielkiemu zaangażowaniu wolontariuszy, wspólnie z pracownikami CKiP oraz MOPS, miasto zorganizowało magazyn pomocowy, z którego korzystały osoby przebywające na terenie Kraśnika. Uchodźcy mogli zaopatrzyć się w niezbędną odzież, buty, żywność i środki higieniczne. Wciąż działa fejsbukowa grupa „Kraśnik pomaga Ukrainie”, prowadzone są zbiórki w kraśnickich marketach.
- Miasto zorganizowało też 5 transportów sprzętu i żywności dla mieszkańców miast partnerskich, tj. Turijska i Korostenia - mówi burmistrz Wojciech Wilk. - Wysłane zostały transporty humanitarne z bielizną termiczną, kocami, ciepłą odzieżą, rękawicami roboczymi, środkami higieny osobistej, lekami i żywnością, agregatami prądotwórczymi. Dużego wsparcia udzieliły nam w trakcie organizowania tej pomocy lokalne firmy, zaangażowali się w nią także nasi radni i strażacy Miejskiej OSP.
Koniecznie należy podkreślić, że wielu uchodźców trafiło do domów kraśnickich rodzin, które zadeklarowały wsparcie w tym zakresie. Była to bezcenna pomoc. Bardzo ważne były także organizowane przez apteki zbiórki leków dla mieszkańców Ukrainy, którzy pozostali w swoim kraju.
Na wojenną traumę narażeni są przede wszystkim ci najbardziej bezbronni, czyli dzieci. Dlatego tak ważna była opieka, jaką młodych Ukraińców otoczyły szkoły, CKiP, MOSiR oraz organizacje społeczne i kraśnickie rodziny.
MOPS objął działaniami pomocowymi kilkaset osób, które mogły skorzystać z różnych form wsparcia: zasiłków, paczek żywnościowych, świadczeń pielęgnacyjnych.
Nogent-sur-Oise to z kolei miasto partnerskie Kraśnika we Francji – jego mieszkańcy także za pośrednictwem Kraśnika - przekazali pomoc dla Turijska. Francuzi odwiedzili uchodźców w „Domu Sportowca”, spotkali się również
z wolontariuszami w CKiP. Sporą pomoc finansową przekazali także darczyńcy z zagranicy, również kraśniczanie pracujący i mieszkający w innych krajach oraz społeczność ze szkoły w hiszpańskiej Palencii przy współpracy z gminą Kraśnik i szkołą podstawową w Słodkowie Trzecim. Środki zagraniczne były zbierane m.in. dzięki pomocy Centrum Wolontariatu W Kraśniku.
- Trudno w jednym wpisie wymienić każdą inicjatywę i działania podejmowane na rzecz uchodźców przez kraśniczan - podkreśla Wojciech Wilk. - Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim za ten mijający rok: wolontariuszom, przedsiębiorcom, radnym - za pomoc okazywaną w Kraśniku uchodźcom wojennym z Ukrainy.