17 czerwca w Oddziale CKiP w starej dzielnicy, na fasadzie budynku Kościuszki 26, odsłonięta została tablica upamiętniająca Żydów z Kraśnika, polskich obywateli, którzy stali się ofiarami nazistowskiej eksterminacji.
Inicjatorem upamiętnienia jest marszałek WL Jarosław Stawiarski i prof. Sabina Bober. Ma ono związek z ubiegłorocznymi obchodami 80. rocznicy Akcji „Reinhardt” przeprowadzonej przez niemieckiego okupanta, której celem było wymordowanie polskich Żydów z 5 dystryktów Generalnego Gubernatorstwa (1942 – 1943). Operacja „Reinhardt”, to co robili naziści na czele z Adolfem Eichmannem, miała służyć jednemu celowi: unicestwieniu całego narodu żydowskiego żyjącego na polskich ziemiach, unicestwieniu - co bardzo ważne i o czym również mówi ta tablica - unicestwieniu kilku milionów polskich obywateli: - Przy wszystkich różnicach dzielących Polaków i Żydów, łączyło ich przed wybuchem wojny jedno - mówi burmistrz Krzysztof Staruch. - Byli polskimi obywatelami.
Uroczystości towarzyszyły modlitwy księdza dr Marka Szymańskiego, wikariusza biskupa ds. kultury i zastępcy dyrektora Archidiecezjalnego Centrum Dialogu Katolicko-Żydowskiego oraz kantora i rabina Symcha Keller, który wieczorem o godz. 19:00 wystąpił na Kościuszki 26 z koncertem „Muzyka Ocalała”.
Przykładem dobrych wzorców w dziedzinie dialogu z judaizmem jest chociażby spuścizna Jana Pawła II, który jako pierwszy biskup Rzymu przekroczył próg synagogi, nazwał Żydów „naszymi starszymi braćmi” i taką postawę uczynił jednym z filarów swego pontyfikatu.