Armia Krajowa w Obwodzie „JEMIOŁA” (Kraśnik-Janów Lubelski)

14.02.2021 Print

Od tragicznego września 1939 roku Polacy bili się o odzyskanie utraconej niepodległości. Poza granicami Kraju powstawały różne formacje wojskowe, które brały udział w działaniach wojennych na wielu frontach II wojny światowej. Jednak najbardziej nierówna, krwawa, pociągająca za sobą najwięcej ofiar była walka podziemna. Wraz z milknącymi strzałami wojny obronnej 1939 roku powstawały pierwsze organizacje konspiracyjne. Nie inaczej było na terenie Kraśnika, który wówczas administracyjnie należał do powiatu Janów Lubelski. Jedną z pierwszych organizacji o charakterze wojskowym, powstałą w kapitulującej Warszawie była Służba Zwycięstwu Polski przemianowana następnie na Związek Walki Zbrojnej. Aby podnieść rangę i ułatwić podporządkowanie innych organizacji o charakterze militarnym rozkazem Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego Związek Walki Zbrojonej został 14 lutego 1942 roku przekształcony w Armię Krajową, która jako część Wojska Polskiego stała się największą podziemną armią okupowanej Europy.

Także na terenie Kraśnika już pod koniec września 1939 roku zaczęły powstawać pierwsze grupki, a następnie struktury organizacji konspiracyjnych. Miały one różny charakter i zakres działania. Wiele z nich padało ofiarą dekonspiracji, która skutkowała aresztowaniem członków. Warto tu wymienić m.in. wybitnego działacza niepodległościowego Stefana Lelka-Sowę, który od urodzenia był związany z Kraśnikiem i okolicami. Zaangażował się on w tworzenie struktur na terenie Okręgu Lublin. Niestety na skutek dekonspiracji został aresztowany i rozstrzelany przez Niemców.

W wyniku aresztowań praca Związku Walki Zbrojnej na naszym terenie na początku lat 40-tych znacząco osłabła. Dopiero powołanie Armii Krajowej i podporządkowanie jej posiadającej silne struktury Narodowej Organizacji Wojskowej sprawiło, że walka podziemna znacząco się zwiększyła. Strukturalnie Kraśnik należał do obwodu „JEMIOŁA” inspektoratu Puławy okręgu Lublin AK. Obwód ten obejmował teren powiatu janowskiego (a następnie kraśnickiego, po przeniesieniu przez Niemców siedziby władz powiatowych do Kraśnika) i dzielił się na dwa podobwody, a te z kolei na rejony. Podstawową formą organizacyjną była placówka. Jego komendantem po scaleniu został wywodzący się z NOW Tadeusz Wingert ps. „Warta”. Lotnym Oddziałem Partyzanckim Obwodu dowodził por. Stanisław Łokuciewski ps. „Mały”.  Ale warto nadmienić, że teren Kraśnika i okolic był miejscem działalności wielu innych zgrupowań partyzanckich. M.in. słynnego później Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”, który dowodził oddziałem KEDYWU (Kierownictwa Dywersji) inspektoratu lubelskiego AK.

Do Akcji „Burza” obwód przystąpił w drugiej połowie lipca 1944 roku. Z ważniejszych wydarzeń należy odnotować walkę w obronie Urzędowa stoczoną przez oddział „Małego” wzmocniony żołnierzami z okolicznych placówek. Także po wycofaniu się Niemców na terenie Kraśnika pojawiły się patrole AK dowodzone przez dowódcę podobwodu Piotra Irackiego ps. „Andrzej”. Niestety po wkroczeniu oddziałów Armii Czerwonej zostały rozbrojone a władza przekazana komunistom. Rozpoczęły się aresztowania żołnierzy Armii Krajowej, których następnie więziono, a wielu z nich zesłano w głąb ZSRS, gdzie byli zmuszani do niewolniczej pracy. O tych, których kości tam pozostały przypomina Krzyż Katyński na kraśnickim cmentarzu, pod którym wmurowano staraniem weteranów AK urnę z prochami z kompleksu łagrów w Borowiczach.

Prześladowania żołnierzy AK nie ustały wraz z rozwiązaniem tej formacji w styczniu 1945 roku. Wielu z nich nadal było więzionych i mordowanych. Wielu zasiliło szeregi partyzantki antykomunistycznej, którą znamy obecnie jako „żołnierzy wyklętych”.
 

Jarosław Cybulak