Dwa pełne kontenery KP7, czyli zebranych kilkanaście metrów sześciennych śmieci (ok. 140 worków), to efekt sprzątania okolic rzeki Wyżnicy na terenie miasta Kraśnik, zorganizowanej w ramach Operacji Czysta Rzeka.
Sprzątanie odbyło się w sobotę 17 kwietnia. Udział w akcji wzięło ponad 40 wolontariuszy. Wśród mieszkańców, którzy zdecydowali się poświęcić swój wolny czas i zadbać o to, by w naszym otoczeniu zrobiło się nieco czyściej, znaleźli się między innymi burmistrz
Wojciech Wilk, wiceburmistrz
Piotr Janczarek i ich współpracownicy z Urzędu Miasta, radny
Krzysztof Ślusarz, strażacy z
Miejskiej OSP Kraśnik oraz pracownicy
MOSiR Kraśnik. Na terenie Kraśnika akcję zorganizował
Paweł Bieleń, który szefował też lokalnemu sztabowi akcji.
Wolontariusze podzieleni byli na kilka grup, które sprzątały wyznaczone odcinki. Śmieci zbierano przede wszystkim na odcinku od skrzyżowania ulic Janowskiej i Przemysłowej do Zalewu Kraśnickiego, czyli ok 4,5 km, ale nie tylko. Zbierano je zarówno z brzegów rzeki, jak z jej nurtu.
Wśród uprzątniętych „skarbów” przeważały szklane i plastikowe butelki oraz puszki, ale były też odpady budowlane, folie, części garderoby, elementy urządzeń RTV, garnki, wiaderka, a nawet portfel z dowodem osobistym. Ten ostatni w poniedziałek dostarczony zostanie na policję.
Śmieci zagospodaruje kraśnicka firma
Ekoland - Odbiór Odpadów Komunalnych, która dostarczyła też dla wolontariuszy dodatkowe worki i rękawiczki (wielkie podziękowania dla właścicieli firmy i pani
Karoliny Bieniek). Oprócz wymienionych już Miasta Kraśnik, MOSiRu i Miejskiej OSP, akcję wsparły
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Pomoc” (w ODK SM Pomoc znajdowało się biuro akcji) oraz
KSS Bebek Jedynka. Dziękujemy również za pomoc centrali Operacji Czysta Rzeka.
Dobrze byłoby, gdyby takich akcji nie trzeba było powtarzać, ale jak zapowiadają organizatorzy, jeśli będzie taka potrzeba, to będą się starać, by stała się ona cykliczną.
#Kraśnikekologicznie #Kraśniksprzątamy #przyjaznyKraśnik #operacjarzeka #operacjaczystarzeka